I liga młodzików - 5 kolejka UKS Jedynka Nidzica - DKS Wkra Działdowo

I liga młodzików - 5 kolejka UKS Jedynka Nidzica - DKS Wkra Działdowo

kolejnym przeciwnikiem, z jakim zmierzyła się drużyna UKS Jedynka Nidzica była drużyna DKS Wkra Działdowo. Mecz ten został rozegrany 29.09 na Stadionie miejskim w Nidzicy. Do tej pory drużyna z Działdowa odniosła same porażki, także  Nidziczanie mieli szanse na kolejne 3 punkty. Już początek meczu dał pozytywny sygnał do działania. 1' meczu i Dominik Kobus oddał niesyganlizowany strzał - bramkarz z Działdowa z najwyższym trudem odbił piłkę na rzut rożny. Dosłownie kilkanaście sekund później obejmujemy prowadzenie (rzut rożny, wrzutka Maćka Tobojka i mierzone uderzenie z głowy Dominika Kobus). Ten sam zawodnik za chwilę w sytuacji sam na sam z bramkarzem - uderzenie w bramkarza. W 6' podwyższamy wynik (Dominik Kobus dobitka po wrzutce z rzutu rożnego - wcześniejsze uderzenia Maćka Tobojka, Dawida Szczepkowskiego - nieskuteczne). Mamy miażdżącą przewagę, ale w 13 minucie tracimy bramkę (nasz bramkarz Oliwier Gałęziewski przy wybiciu piłki popełnia błąd - podaje piłkę wprost pod nogi zawodnika z Działdowa - ten bez problemu "pakuje" piłkę do naszej siatki). Po stracie bramki w nasze szeregi wkradła się niesamowita nerwowość. Goście dochodzą do kilku groźnych sytuacji (ma szczęście skutecznie rozbijamy ataki przeciwnika). W 17' dośrodkowanie z narożnika boiska Dominika Kobus - Maciej Tobojka uderza z pierwszej piłki z 5 metrów ale niecelnie. w 30' Wiktor Kruczek znalazł się w dogodnej aczkolwiek trudnej sytuacji bramkowej (z 5 metrów uderzenie z pierwszej piłki - ale bramkarz wybronił).

II połowa to zdecydowany napór naszej drużyny. 36 minucie Damian Kleszcz w zamieszaniu podbramkowym z 3 metrów oddaje strzał, bramkarz instynktownie wybija piłkę. W 40 minucie meczu ponownie rzut rożny i wielkie zamieszanie pod bramką gości, wchodzący Jakub Wiśniewski oddaje płaski strzał z 10 metrów i zdobywa bramkę (bramkarz przepuszcza piłkę pomiędzy nogami). 44' Dominik Śpiewak w sytuacji sam na sam z bramkarzem - trafia w...bramkarza. Dosłownie minutę później Dominik Śpiewak nie marnuje już wyśmienitej sytuacji (ograł obrońcę i uderzył nie do obrony w krótki róg). Za chwilę ponownie Dominik Kobus w roli głównej (przejmuje piłkę na 20 metrze, wychodzi sam na sam z bramkarzem i mamy 5:1. W 47 super strzał Huberta Śliwka z rzutu wolnego (bramkarz broni z najwyższym trudem). 18' Maciej Tobojka sam na sam z bramkarzem i trafia w ...bramkarza. 53 minuta meczu i mamy kolejną bramkę dla Nidzicy (prostopadłe podanie Maćka Tobojka do Dominika Kobus, ten nie marnuje dogodnej okazji). W końcówce spotkania nasz napór nie słabnie (57' Maciej Tobojka  w trudnej sytuacji strzał obok bramki). Ostatnie dwie minuty meczy dają nam jeszcze dwie bramki (59' - dośrodkowanie w pole karne Dawida Szczepkowskiego, Damian Kleszcz wyprzedza obrońców i strzałem wślizgiem zdobywa piękną bramkę, 60' indywidualna akcja Maćka Tobojka, który w narożniku pola bramkowego "zakręcił" 3 zawodników, dośrodkował - piłka odbiła się od obrońcy myląc bramkarza z Działdowa). Mecz ostatecznie kończy się wynikiem 8:1. Nasza gra mimo nerwówki po stracie bramki wyglądała na prawdę bardzo dobrze, byliśmy zdecydowanie lepsi, graliśmy odważniej i w miarę skutecznie (mogliśmy jeszcze strzelić kilka bramek).

UKS Jedynka Nidzica: Oliwier Gałęziewski, Dominik Kobus (kpt), Piotra Baranowski, Jakub Wiśniewski, Hubert Śliwka, Dawid Szczepkowski, Damian Kleszcz, Maciej Tobojka, Dominik Śpiewak, Miłosz Popławski, Wiktor Kruczek

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości