II liga młodzików - 7 kolejka Olimpia Olsztynek - UKS Jedynka II Nidzica
Ostatni mecz ligowy w rundzie jesiennej piłkarze UKS Jedynka II Nidzica rozegrali 20 października w Olsztynku z miejscową Olimpią. Mecz ten był bardzo ważny ze względu na układ tabeli. W przypadku naszej wygranej byłby awans o 1 miejsce w tabeli (kosztem Olimpii Olsztynek). Początek meczu i już w 2' mamy doskonałą okazję do zdobycia bramki (piłka po dośrodkowaniu z rzutu wolnego przez Huberta Wojtkiewicz trafiła w głowę obrońcy z Olsztynka - i mega mocna trafiła we własnego bramkarza - co uratowało gospodarzy przed stratą bramki). 4' to groźna odpowiedź Olsztynka (strzał z 15 metrów). Za chwilę groźne dośrodkowanie w nasze pole karne (piłka toczyła się wzdłuż linii bramkowej, ale na szczęście nikt z gospodarzy nie zamykał akcji). W 13' trudny strzał do obrony Kacpra Kotyla, bramkarz "wypluwa" piłkę, dobitka Adriana Mulawy zbyt słaba. W 17' zdobywamy wreszcie bramkę (rzut rożny, Hubert Wojtkiewicz precyzyjne zagranie na wchodzącego Kacpra Kotyla, który strzałem z 5 metrów nie daje szans bramkarzowi). W 25' strata w środku Huberta Wojtkiewicz, kontra, strzał z 15 metrów i tylko milimetry dzieliły gospodarzy od wyrównania. Szczęście dopisywało nam również w 27', gdzie podobna strata Olka Malinowskiego powinna zakończyć się bramką (strzał zawodnika z Olsztynka minimalnie niecelny).
Początek drugiej połowy to bardzo wyrównana gra. Pierwszy groźniejszy strzał oddajemy w 40' (Adrian Mulawa). 42' i faul na 15 metrze Olka Malinowskiego (przeciwnik strzela bardzo groźnie ale pewna interwencja Sebastiana Wejs). W 44' podwyższamy wynik spotkania (walka ciałem Mikołaja Maksymiak przed polem karnym przeciwnika). Przeciwnik pada na murawę z pretensjami do arbitra, Mikołaj natomiast podprowadził piłkę 2 metry, strzał nie do obrony z 10 metrów. To my mamy groźniejsze sytuacje (w 48' precyzyjne zagranie prostopadłe Adriana Mulawa do Huberta Wojtkiewicz, ten z półobrotu uderza z pierwszej piłkę, która ląduje obok bramki przeciwnika). Minutę później strata w obronie Stanisława Zygadło i przeciwnik groźnie uderza. W 53 minucie gospodarze wykonują rzut wolny z ok 20 metrów (piłka uderza w poprzeczkę i wychodzi poza boisko). W 56 super uderzenie Olka Łochnickiego, bramkarz ledwo wyciągnął strzał na rzut rożny. Do końca spotkania wynik ni uległ zmianie i to my cieszyliśmy się z bardzo ważnego wyniku.
Był to mecz, w którym wszystko zagrało jak powinno (pewny w bramce Sebek Wejs, Srodkowi obrońcy Dawid Godleś i Kacper Kotyla skutecznie zniechęcali przeciwnika do gry - praktycznie bezbłędna gra. Boczni obrońcy Staś Żygadło i Olek Łochnicki (Jego drugi mecz na tej pozycji) walczyli niczym lwy, co odejmowało sił i chęci gospodarzom. Do tego dzielnie walcząca linia pomocy (środek - niezwykle aktywni i chętni gry: Hubert Wojtkiewicz i Olek Malinowski oraz wreszcie walczący jak należy skrzydłowi: Mikołaj Maksymiak i megaszybki Adrian Mulawa). Nie należy zapominać o zmiennikach, którzy wchodząc na boisko nie bali się podejmować odważnych decyzji (Maciej Maj, Maciej Kawałko, Symeon Grzebski, Dominik Macholla, Patryk Zakrzewski). W meczu ze względu na uraz pachwiny nie zagrał jedynie bramkarz Szymon Majewski.
UKS Jedynka II Nidzica: Szymon Majewski, Sebastian Wejs, Aleksander Malinowski, Aleksander Łochnicki, Mikołaj Maksymiak, Hubert Wojtkiewicz, Kacper Kotyla, Stanisław Żygadło, Symeon Grzebski, Dawid Godleś, Maciej Maj, Dominik Macholla, Adrian Mulawa, Maciej Kawałko, Patryk Zakrzewski.
Tabela po rundzie jesiennej przedstawia się następująco:
dryżyna | |||||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | KS Finishparkiet Drwęca NML |
mecze 7 |
wygrane 6 |
remis 1 |
Porażki 0 |
Bramki 33:5 |
Pkt 19 |
||
2 | KS Gmina Kozłowo | 7 | 5 | 2 | 0 | 26:6 | 17 | ||
3 | GKS Grunwald Gierzwałd | 7 | 3 | 3 | 1 | 18:17 | 12 | ||
4 | UPKS Poncio-2010 Lidzbark Welski | 7 | 4 | 0 | 3 | 32:13 | 12 | ||
5 | UKS Jedynka II Nidzica | 7 | 3 | 0 | 4 | 12:18 | 9 | ||
6 | MKS Olimpia Olsztynek | 7 | 2 | 1 | 4 | 14:16 | 7 | ||
7 | GSZS Delfin Rybno | 7 | 1 | 1 | 5 | 6:38 | 4 | ||
8 | KS Mroczno | 7 | 0 | 0 | 7 | 6:34 | 0 |
Komentarze