I liga młodzików - 7 kolejka: UKS Jedynka Nidzica - UKS Naki II Olsztyn

Piłkarze UKS jedynka Nidzica, w ramach 7 kolejki I ligi młodzików, podejmowali 18 maja (stadion w Nidzicy) drużynę UKS Naki II Olsztyn. Już początek meczu mógł przynieść nam bramkę (5' ładna akcja lewą stroną Dawida Szczepkowskiego, dośrodkowanie do Maćka Tobojka, Ten jest zablokowany i piłka trafia pod nogi Miłosza Popławskiego, którego strzał z 10 metrów instynktownie broni bramkarz z Olsztyna). W 11' rzut rożny dla Naki, nasza kontra, Dawid Szczepkowski idealne prostopadłe zagranie do Dominika Śpiewak, który w sytuacji sam na sam " położył" bramkarza i płaskim strzałem z 5 metrów dał nam prowadzenie. Kilka chwil później ponownie Dominik Śpiewak w doskonałej sytuacji jest zablokowany. W 13' bardzo mocne uderzenie na bramkę Olka Malinowskiego, lecz bramkarz pewna obrona. W 16' mamy dużo szczęścia (ratuje na słupek - w niegroźnej sytuacji wrzutka w pole karne, strzał z 5 metrów). Niestety kolejna bramkowa sytuacja zespołu z Olsztyna przynosi wyrównanie (gramy bardzo wysoko, przeciwnik prostopadłe zagranie, nasza pułapka nie przynosi "spalonego", zawodnik z Olsztyna w sytuacji sam na sam zdobywa bramkę). W 25' strzał zza linii pola karnego w ładnym stylu paruje na rzut rożny Kacper Demski. Identyczne zachowanie bramkarza, tym razem z Olsztyna w 27', kiedy to na strzał decyduje się Dawid Szczepkowski. Minutę później zdobywamy bramkę, ale sędzia jej  nie uznał, dopatrując się pozycji spalonej Dominika Śiewaka.

Druga połowa rozpoczyna się od ładnej obrony mierzonego strzału przez Kacpra Demskiego. Niestety chwilę później tracimy drugą bramkę (błąd w podaniu Olka Malinowskiego - zagranie do środka wprost pod nogi zawodnika z Olsztyna, który wychodzi na dogodną pozycję i oddaje strzał w krótki róg).  Nie minęło kilka minut a ponownie mamy wyrównanie (tym razem popisowa akcja w narożniku pola karnego Miłosza Popławskiego, który dryblingiem ograł 3 zawodników z Olsztyna, "położył' bramkarza i uderzeniem w długi róg zdobywa bramkę). W 41' ładne uderzenie Maćka Tobojka, lecz bardzo mocny strzał trafia wprost w bramkarza. Końcówka spotkania to przewaga gości (z boiska schodzi obolała podpora naszej defensywy Piotrek Baranowski). W 58' mamy niezrozumiałe zachowanie naszego bramkarza, który mając piłkę w ręku wyrzuca ją wprost pod nogi zawodnika z Olsztyna, ten zaś tym razem nie marnuje "prezentów" - oddaje strzał z 15 metrów i mamy 2:3). Kolejna akcja gości i niestety egzekucja - 2:4 - błąd w środku boiska, szybka kontra i w sytuacji sam na sam zawodnik z Olsztyna jest bezbłędny. Mecz kończy się naszą porażką 2:4.

Z przekroju meczu było to wyrównane spotkanie, my jakoś bardzo lubimy dawać przeciwnikom moc " boiskowych prezentów", które tym razem Naki wykorzystało w 100%. Porażka boli, tym bardziej, że to my do niej sami doprowadziliśmy.

UKS Jedynka Nidzica: Kacper Demski, Piotr Baranowski, Hubert Śliwka, Damian Kleszcz, Olek Malinowski, Miłosz Popławski, Maciej Tobojka, Wiktor Kruczek, Dominik Śpiewak, Dawid Szczepkowski, Szymon Majewski.