DKS Wkra Działdowo - UKS Jedynka Nidzica

Nie tak wyobrażali sobie trampkarze UKS Jedynka Nidzica wyjazdowej konfrontacji z rywalem „zza miedzy” – drużyną DKS Wkra Działdowo (przeciwnik, który zdobył komplet punktów, strzelając w 3 spotkaniach 42 bramki). „Smaczku” meczu dodawała również obecność na trybunach trenera UEFA Pro, koordynatora Mobilnej Akademii Piłkarskiej, Pana Adama Łopatko, który pojawił się na stadionie podglądać boiskowe talenty. Początek spotkania to napór gospodarzy, którzy od razu zyskali przewagę. Pierwsze poważne zagrożenie naszej bramki to 8’, gdzie strzał zawodnika z Działdowa z 10 metrów minimalnie ponad bramką. My również odpowiadamy strzałem (Jakub Wiśniewski). W 16’ tracimy pierwszą bramkę (zbyt „miękko” w obronie Kacper Kotyla, przeciwnik wygrywa pojedynek „ciało w ciało”, sam na sam i mamy piłkę w naszej siatce). Dobrze nie otrząsnęliśmy się po stracie pierwszej bramki a przeciwnik dołożył następną (17’ nieporozumienie w obronie). Pomiędzy 27 a 29 minutą dwie 100% sytuacje broni nasz bramkarz Oliwier Gałęziewski. W 31’ to my mamy sytuacje bramkową (rzut pośredni za nakładkę z linii pola karnego wykonuje duet Tobojka – Kobus. Dominik uderza piłkę po ziemi, lecz niestety dobrze ustawiony bramkarz z Działdowa broni ten strzał. W 32’ strata piłki w środku boiska przez Dominika Śpiewak, kontra gospodarzy, sam na sam z Oliwierem i Działdowo zdobywa 3 bramkę. W 35’ strata piłki w strefie obrony Kacpra Kotyla, strzał z pierwszej i ratuje nas poprzeczka.

II połowa to niesłabnące ataki gospodarzy. W 44’ kontra Wkry, dośrodkowanie z bocznego sektora boiska i napastnik z Działdowa głową pakuje piłkę do pustej bramki. Piata bramkę tracimy w 50’ (błędy w kryciu w obronie). W ostatnich 10 minutach spotkania tracimy jeszcze 3 bramki (71’ – uderzenie z dystansu – wprowadzony na boisko Kacper Demski za słabo wybija się do interwencji i piłka bez problemu ląduje w naszej bramce, 72’ błąd Maćka Tobojka – strata piłki w polu karnym, lekki strzał, ale i tym razem Kacper mimo starań nie jest w stanie zapobiec utracie bramki, 75’ – prostopadłe podanie w pole karne i strzał z pierwszej piłki). My jedynie jeden raz (74’) oddajemy celny strzał na bramkę przeciwnika (Maciej Tobojka – pewna interwencja bramkarza).

Cóż więcej napisać – dostaliśmy srogą lekcję piłki nożnej, byliśmy "tłem" dla przeciwnika, gdzie część naszych zawodników zlekceważyła ogromny potencjał i siłę rażenia zawodników Wkry.

UKS Jedynka Nidzica: Oliwier Gałęziewski (70’ Kacper Demski), Jakub Wiśniewski (71’ Maciej Maj), Kacper Kotyla, Dominik Kobus (kpt), Patryk Zakrzewski (70’ Symeon Grzebski), Dawid Szczepkowski, Damian Kleszcz, Maciej Tobojka, Adrian Mulawa (50’ Szymon Majewski), Dominik Śpiewak (60’ Hubert Wojtkiewicz), Miłosz Popławski (61’ Mikołaj Maksymiak)