Halowy turniej piłki nożnej o puchar Prezesa UKS Narew Ostrołęka
Halowy turniej piłki nożnej Ostrołęka, 05.02.2017r.
Kolejny turniej, na którym gościliśmy w tym sezonie zimowym to rozgrywki o puchar Prezesa UKS Narew Ostrołęka, który odbył się 05.02.2017 roku w hali widowiskowo – sportowej im. Arkadiusza Gołasia w Ostrołęce. Naszą szkółkę miały pierwotnie reprezentować dwie drużyny, ale z przyczyn zdrowotnych i osobistych pojechaliśmy w mocno okrojonym składzie - jedynie jednym zespołem.
Do turnieju zgłoszono 10 zespołów podzielonych na dwie grupy. Nidzicka Jedynka znalazła się w grupie B z zespołami: Złota Ostrołęka, MKS Ciechanów, Ostrovia, Jantar I Ostrołęka.
Pierwszy mecz graliśmy UKS „Złota” Ostrołęka. Nasza drużyna zaczęła mecz bardzo zachowawczo. Za to przeciwnik nie kalkulował i już w 4’ obejmuje prowadzenie (strata pod naszą bramką, zamieszanie i strzał z 5 metrów). Niestety nasze błędy się mnożą – błąd w kryciu Damiana Kleszcz i już w 7’ Złoci podwyższają na 2:0. Nasza gra jest chaotyczna, w przodzie brak nam składnego wykończenia akcji. Jedynie godne zanotowania to strzał Piotrka Baranowskiego z rzutu wolnego, gdzie bramkarz z najwyższym trudem wybija piłkę na rzut rożny. Bardzo słaby mecz w wykonaniu linii ofensywnej, praktycznie nie stworzyliśmy żadnej dogodnej sytuacji.
Kolejne spotkanie to potyczka z MKS Ciechanów. Już w 1’ Dominik Śpiewak mógł zdobyć bramkę (Jego strzał z 2 metrów bramkarz broni nogą). 2’ meczu niegroźny ale mocny strzał z linii środkowej zawodnika z Ciechanowa, nasz bramkarza Kacper Demski popełnia błąd w chwycie piłki, i ta po palcach wpada do naszej bramki. W 6’ pada wyrównanie (rzut wolny po faulu na Olku Łochnickim, rozegranie „wolnego” Dominik Śpiewak-Piotr Baranowski, ten ostatni huknął nie do obrony w długi róg bramki. Zaczynamy przeważać w meczu. W 9’ obejmujemy prowadzenie (Jakub Wiśniewski wrzuca piłkę a autu, ta silna „muska” bramkarza i wpada do siatki. Mimo wielkich protestów drużyny z Ciechanowa sędzia zalicza nam trafienie. Niecałą minutę później Dominik Śpiewak ponownie marnuje 100% sytuację ( uderzenie z bliska w bramkarza). Zasłużone nasze zwycięstwo.
Ostrovia to kolejny nasz grupowy przeciwnik. Mecz ten był bardzo wyrównanym spotkaniem, akcji bramkowych z obu stron jak na lekarstwo. Sprawiedliwy podział punktów (wynik 0:0).
Kolejna potyczka to mecz z drużyną Jantar I Ostrołęka, gdzie grają…..dziewczęta (o 2 lata starsze). Nie było żadnej taryfy ulgowej. Dziewczęta grały piłkę techniczną, jednakże po raz kolejny blok defensywny nie dał zbytnio przeciwnikowi pograć . Jak na złość marnujemy dogodne sytuacje, nie potrafimy się „wstrzelić” w bramkę przeciwnika. I tu ponownie pada bezbramkowy remis.
Ostatecznie zajęliśmy 4 miejsce w grupie i w półfinale pocieszeni a graliśmy z drużyną gospodarzy UKS Narew Ostrołęka. Już w 3’ super akcja Olka Malinowskiego, który oddaje strzał z ostrego kąta, niestety zablokowany. Kolejne dwa strzały (niecelne) Jakuba Wiśniewskiego. W 9’ ten sam zawodnik daje nam prowadzenie (strzał z dystansu). 60 sekund później Damian Kleszcz niczym „profesor” ogrywa w polu karnym dwóch obrońców , wychodzi sam na sam y bramkarzem i mamy 2:0. Za chwile błąd Wiktora Kruczek, który wybijając piłkę z autu podaje do napastnika gospodarzy, a ten płaskim strzałem zdobywa kontaktową bramkę. Do końca wynik nie uległ zmianie i została nam gra o 5 miejsce w turnieju.
A tu czekał na nas znany grupowy przeciwnik „Złota” Ostrołęka. Już w 3’ tracimy bramkę – strzał z dystansu. Mecz wyrównany, gdzie oba zespoły postawiły na defensywę. Gdy do końca meczu zostało 15 sek. Olek Malinowski wywalczył rzut rożny. Pod polem karnym przeciwnika znaleźli się wszyscy zawodnicy z Nidzicy (łącznie z bramkarzem). Wrzut - wielkie zamieszanie pod bramką, Damian Kleszcz ma piłkę na 3 metrze, oddaje strzał, ale niestety uderzenie jest zablokowane, piłkę przejmuje przeciwnik i oddaje strzał z połowy boiska do pustek bramki. Piłka wpada do naszej siatki z końcową syreną i ostatecznie zajmujemy 6 miejsce w turnieju.
W turnieju tym to nasza defensywa zagrała dobre zawody (jedynie obrońcy strzelali dziś bramki). Mieliśmy sytuacje w przodzie, ale albo niecelnie, albo zablokowane, albo zabrakło odrobinę szczęścia.
UKS Jedynka Nidzica: Kacper Demski, Oliwier Gałęziewski, Szymon Majewski, Piotr Baranowski, Jakub Wiśniewski, Aleksander Malinowski, Dawid Godleś, Symeon Grzebski, Maciej Maj, Śpiewak Dominik, Wiktor Kruczek, Łochnicki Aleksander, Hubert Wojtkiewicz, Stanisław Żygadło,
Komentarze