Mikołajkowy halowy turniej piłki nożnej

Mikołajkowy halowy turniej piłki nożnej

Z okazji Mikołajek zostaliśmy zaproszeni przez UKS Dwójka Nidzica na halowy turniej piłki nożnej chłopców rocznik 2006 i młodsi. W turnieju wzięły udział 4 zespoły: UKS Jedynka Nidzica, UKS Dwójka Nidzica, UKS Trójka Nidzica oraz SP Rączki. grano systemem "każdy z każdym", mecz trwał 12 minut bez zmiany stron.

Pierwszy mecz turnieju nasza drużyna grała z UKS Trójka Nidzica. Młodzi piłkarze z trójki od początku postawili na obronę własnej bramki. Nasze akcje były składne, choć na początku ciut za dużo "kiwki". Nasza nieskuteczność zaowocowała tym, że do 5 minuty meczy był wynik bezbramkowy. Dopiero akcja Tobojka - Wojtkiewicz dała nam prowadzenie (ładne rozklepanie przeciwnika). Minutę później Miłosz Popławski sprytnym strzałem zza pola karnego podwyższa wynik spotkania. Przeciwnik ma trudności z wyjściem z własnej połowy, my natomiast razimy brakiem skuteczności. W 10 minucie piłkę ręką we własnym polu karnym zagrywa zawodnik z trójki. Do piłki podchodzi Maciej Tobojka i uderza w środek bramki wprost w bramkarza. Za chwile Stanisław Żygadło przeprowadza ładną akcję, lecz Jego strzał jest zablokowany. Kolejna sytuacja i Hubert Wojtkiewicz zachował się zbyt samolubnie oddając strzał z kąta z 5 metrów, gdzie przy bramce stał niepilnowany Miłosz Popławski. Podobne zachowanie dwukrotnie Damiana Kleszcz, który zamiast podać piłkę do lepiej ustawionego kolegi z drużyny, decyduje się na złe rozwiązanie. W 11' Miłosz Popławski dostaje podanie wzdłuż bramki, strzał z 5 metrów ponad poprzeczką. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie.

Drugi przeciwnik to SP Rączki. Ten mecz ponownie okazał się meczem do jednej bramki. OD początku spotkania w wyjściowym składzie znaleźli się zawodnicy, którzy grali mniej w poprzednim meczu. To dało od razu efekt (już w 2' Symeon Grzebski ładnym strzałem z kąta z 5 metrów daje nam prowadzenie). Dosłownie kilkanaście sekund potem rozegranie rzutu rożnego i mamy kolejną bramkę (ładne uderzenie Wiktora Kruczek). W 4' super akcja Symeona Grzebskiego, który ograł kilku zawodników jednak uderzenie na bramkę minimalnie niecelne. W 5' mamy trzecią bramkę (uderzenie na bramke Wiktora Kruczek trafia w słupek, piłkę przejmuje Olek Łochnicki, który oddaje od razu strzał - bramkarz z Rączek wyboja piłkę przed siebie, dobitka Mikołaja Maksymiak najwyższej klasy - z "krzyżaka" pewnie trafia do siatki). W 6' ponownie Symeon Grzebski w roli głównej (po składnej akcji zespołu, uderzenie po dośrodkowaniu z pierwszej piłki). W 7' Hubert Śliwka trafia w słupek (strzał z 15 metrów). To samo czyni w 8' Miłosz Popławski. W 11' mamy rzut karny (zagranie ręką w polu karnym zawodnika z Rączek). Tym razem Maciej Tobojka się nie myli i kończymy ten mecz wynikiem 5:0.

Ostatni mecz turnieju to potyczka z gospodarzem rozgrywek UKS Dwójka Nidzica. To my narzucamy nasz styl gry. Przeciwnik ma problemy z wyprowadzeniem piłki. W 3' Hubert Wojtkiewicz z półobrotu z 3 metrów uderza w słupek. 4' i obejmujemy prowadzenie (Hubert Śliwka atomowe uderzenie z dużego palca z 10 metrów - bramkarz bez żadnych szans). W tej samej minucie zdobywamy drugą bramkę (tym razem super krzyżowe podanie Damiana Kleszcz do Huberta Wojtkiewicz, który strzałem z pierwszej piłki daje nam drugą bramkę). Dosłownie lustrzane zagranie akcji w 6' na 2:0 i tym razem mamy trzecia bramkę (ponownie Damian Kleszcz daje "ciastko" do Huberta Wojtkiewicz, ten z pierwszej i bramkarz bez szans). W 7' Olek Łochnicki zdobywa bramkę "na raty" (najpierw trafia w słupek, ale dobitka jest już skuteczna). Ostatnia bramka w tym spotkaniu to zasługa Symeona Grzebskiego, który skutecznie dobija piłkę po strzale Maćka Tobojka.

Ostatecznie zajmujemy pierwsze miejsce w turnieju i awansujemy do meczu finałowego, który odbędzie się 09.12.2017r. (sobota) ok godz 11 na hali widowiskowo - sportowej w Nidzicy. Przeciwnikiem będzie drużyna UKS Trójka Nidzica, która w walce o prawo gry w sobotę niespodziewanie lecz szczęśliwie pokonała UKS Dwójka Nidzica 2:0.

W naszej drużynie przed dzisiejszym turniejem nastąpiły drobne roszady (ze względu na chorobę zabrakło Olka Malinowskiego oraz Adriana Mulawa), lecz osoby powołane w Ich miejsce (Symeon Grzebski i Mikołaj Maksymiak) w pełni wykorzystali swoją szansę.

UKS Jedynka Nidzica: Kacper Demski, Maciej Tobojka (kpt), Hubert Śliwka, Damian Kleszcz, Miłosz Popławski, Kacper Kotyla, Hubert Wojtkiewicz, Symeon Grzebski, Mikołaj Maksymiak, Stanisław Żygadło, Aleksander Łochnicki, Wiktor Kruczek.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości