Rozgrywki Młodzików UKS Jedynka Nidzica - Fortuna Gągławki

W kolejnym spotkaniu młodzików II Ligi gr 4 UKS Jedynka Nidzica zgarnął komplet 3 punktów. Tym razem podejmowaliśmy na własnym stadionie Fortunę Gągławki. Nidzica była zdecydowanym faworytem w tym spotkaniu i nie zawiodła oczekiwań trenera i kibiców JUż w 1' groźnie pod bramką Gągławek (Jakub Pejas wycofał piłkę do Dominika Kobus, strzał, ale bramkarz wybronił). Kolejna nasza akcja przynosi nam prowadzenie. Maciej Tobojka dośrodkowuje z rzutu rożnego, zamieszanie pod bramką przeciwnika, Miłosz Popławski zachowuje się przytomnie w polu karnym i płaskim strzałem z 2 metrów zdobywa bramkę. Bliźniacza akcja z rożnego minutę później, tym razem po dośrodkowaniu Maćka Dominik Kobus minimalnie niecelnie z głowy. Każda kolejna minuta przynosi coraz większą przewagę Nidzicy. W 8, kąśliwy strzał Dominika Śpiewak, bramkarz z najwyższym trudem wybija piłkę na rzut rożny. W tej samej minucie ponownie zdobywamy bramkę z rzutu rożnego. Jak zwykle dośrodkowanie Maćka Tobojka, akjcę zamyka Damian Kleszcz i strzałem z pierwszej piłki stopą daje nam drugą bramkę. W 10' prostopadłe podanie Dominika Kobus do Jakuba Pejas, który z piłką wykonuje rajd przez pół boiska, sam na sam i....trafia w bramkarza. Podobnie zachował się w 11' Miłosz Popławski. W 12' bardzo groźny strzał Maćka Tobojka, bramkarz wybija piłkę na rzut rożny. W 13' mamy kolejną bramkę (indywidualna akcja Maćka Tobojka, który ograł 3 zawodników, wyszedł sam na sam i uderzeniem w długi róg nie dał szans bramkarzowi). W 16' podobna akcja Dominika Śpiewak, który również ograł 3 zawodników z kąta uderzył w bramkarza, dobitka niecelna. Minutę później ponownie groźny strzał Maćka Tobojka lecz niecelny. W 19 minucie w dogodnej sytuacji Damian Kleszcz lecz uderza zbyt lekko. W ostatniej minucie I połowy akcja Jakub Pejas - Kacper Kotyla, który asystuje z pierwszej do Maćka Tobojka, Ten podwyższa na 4:0. Już w 25 sekundzie II połowy spotkania mogliśmy strzelić kolejną bramkę (Jakub Pejas przejął piłkę w środku boiska, wyszedł sam na sam z bramkarzem lecz niecelnie... Tak samo zakończyła się okazja Dominika Śpiewak w 9' (tyle ,że strzał w bramkarza). W kolejnej akcji naszego zespołu Miłosz Popławski uderza niecelnie z ostrego kąta. Co nie udało się wcześniej to "zaiskrzyło" w 10 minucie. Prostopadłe podanie Maćka Tobojka do Dominika Śpiewak, który tym razem z kąta uderza w słupek, dobitka jest już skuteczna. W 12' indywidualna akcja Dominika Śpiewak z lewej strony, wyłożenie piłki do Miłosza Popławskiego, Ten uderza z 25 metrów lecz obok bramki przeciwnika. W 13' drugiej połowy przeciwnik oddaje pierwszy strzał na naszą bramkę (choć to na prawdę było wybicie piłki na oślep ze swojej połowy, Sebastian Wejs był poza polem karnym, więc nie mógł łapać (chciał zagrać głową)piłka Go przelobowała i wtoczyła się do naszej bramki…Na szczęście to był jedynie wypadek przy pracy, kolejne minuty to nadal nasz napór (strzały Kobus, Śpiewak lecz w bramkarza). W 20’ ponownie indywidualna akcja Dominika Śpiewak, ograł 3 zawodników z linii bocznej pola karnego wyłożył „ciastko” do Miłosza Popławskiego, który podwyższył płaskim strzałem wynik spotkania na 6:1. Za chwile mamy kolejną bramkę (akcja pod polem karnym przeciwnika, przytomnie zachował się Wiktor Kruczek (bramka Wiktora w debiucie w młodzikach). W 25 i 28’ Dawid Szczepkowski uderza w poprzeczkę. W 26’ piłkarz z Gągławek zagrywa piłkę ręką w polu karnym. Sędzia zawodów Dominik Pyracki wskazuje na „wapno”. Pewnym wykonawcą ponownie Maciej Tobojka.

Ostatecznie mecz kończy się wynikiem 8:1, wynik w pełni odzwierciedla przebieg spotkania (Gągławki miały problem z wyjściem z piłką na naszą połówkę. My zagraliśmy mądrze, szanowaliśmy piłkę.

UKS Jedynka Nidzica: Demski Kacper, Gałęziewski Oliwier, Majewski Szymon, Wejs Sebastian, Baranowski Piotr, Wiśniewski Jakub, Popławski Miłosz, Kleszcz Damian, Śliwka Hubert, Kobus Dominik (kpt), Pejas Jakub, Tobojka Maciej, Śpiewak Dominik, Macholla Dominik, Szczepkowski Dawid, Kotyla Kacper, Kruczek Wiktor.