Rozgrywki Orlików I kolejka - runda wiosenna

Przerwa zimowa w rozgrywkach orlików dobiegła końca. Drużyna UKS Jedynka Nidzica swój pierwszy wiosenny ligowy turniej rozegrała 24 kwietnia w Działdowie. W grupie znaleźliśmy się wraz z DKS Wkra I Działdowo i DKS Wkra II Działdowo.

Pierwszy mecz graliśmy z DKS Wkra II Działdowo. Od początku byliśmy stroną dominującą. Już w 3 ‘ groźny strzał z rzutu wolnego oddaje Olek Malinowski. Za chwilę super Akcja Olka Łochnickiego, który uderza min niecelnie. Przeciwnik również groźnie atakuje (strzał z rzutu wolnego min niecelny). 12’ przynosi nam bramkę (piłkę z autu wprowadza Damian Kleszcz, podaje piłkę do Dawida Godleś, który technicznym strzałem umieszcza piłkę w rogu bramki Działdowian. Długo nie cieszyliśmy się z prowadzenia. Minutę później błąd w kryciu i przeciwnik doprowadza do remisu. Za chwilę powinniśmy objąć prowadzenie. Wprowadzony na boisko Kacper Kotyla przeprowadza indywidualną akcję, uderza z 10 metrów, piłka po rękach bramkarza trafia w słupek i wychodzi poza pole gry. Druga połowa nie zmienia rezultatu. Jednakże niezwykle aktywny Kacper Kotyla mógł 2-ktornie strzelić bramkę.

Pierwsza drużyna z Dziadowa to nasz kolejny przeciwnik. Już nasza pierwsza groźniejsza akcja kończy się zdobytą bramką (rajd Kacpra Kotyla, który wyszedł sam na sam i precyzyjnym strzałem daje nam prowadzenie). Za chwilę Mikołaj Maksymiak w dogodnej sytuacji z 5 metrów uderza ponad poprzeczkę przeciwnika. w 7' meczu Dawid Godleś wybija na własnej połowie aut. wprowadza piłkę i podaje wprost pod nogi przeciwnika, który oddaje strzał i mamy wyrównanie. Gospodarze nie zdążyli się nacieszyć ze zdobytej bramki... a już wyciągali piłkę ze swojej. Nieporozumienie obrońcy z bramkarzem i piłka wolniutko toczy się do bramki - gol samobójczy. II połowa to napór gospodarzy. My skutecznie wybijamy przeciwnika z rytmu. Nasza gra jest bardzo ofiarna. W 6' meczu mając wiatr w plecy Kacper Kotyla oddaje niesyganalizowany strzał z 15 metrów. Piłka z podmuchem wiatru wraz z ofiarnie interweniującym bramkarzem wpada ponownie do bramki gospodarzy. w 8' ponownie błąd Dawida Godleś, który zagrywa piłkę ręką w polu karnym. Rzut karny, zawodnik z Działdowa silnie uderza, Kacper Demski wyczuwa strzał - ale piłkę odbitą od rąk dobija skutecznie zawodnik z Działdowa. Końcówka spotkania istna nerwówka. Dawid Godleś w 9' 100% sytuacja i niestety zmarnowana. 10' świetne rozegranie rzutu wolnego Damian Kleszcz -Olek Malinowski, ten drugi atomowy strzał ale piłka trafia w poprzeczkę. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Przeciwnik przeważał w posiadaniu piłki oraz wyszkoleniu technicznym, ale mecz wygrany dzięki mądrej grze w obronie, rozbijaniu akcji w zarodku i ofiarnej, momentami szaleńczej obronie oraz po raz kolejny świetnej postawie linii obrony wraz z bramkarzem :). A to co wyczyniał dziś Kacper Kotyla........aż chce się oglądać takich zawodników:):):)

UKS Jedynka Nidzica: Kacper Demski (kpt), Wiktor Kruczek, Olek Malinowski, Damian Kleszcz, Mikołaj Maksymiak, Kacper Kotyla, Olek Łochnicki, Hubert Wojtkiewicz, Symeon Grzebski, Macje Maj, Adrian Mulawa, Dawid Godleś